Równonoc od dzisiaj będzie wam się kojarzyć już tylko z najnowszym thrillerem psychologicznym Ewy Przydrygi.
Jeśli znacie pióro autorki to wiecie, że nie muszę was namawiać do czytania tylko informuje że nowość już jest;)
Jeśli jednak jeszcze nie znacie autorki to naprawdę macie dużo do nadrobienia.
Koniecznie zacznijcie od tej niesamowitej przygody .
Fabułę poznajemy z punktu widzenia Justyny, która już jako dziecko przeżyła traumę związaną że śmiercią siostry co przyczyniło się do jej udziału w terapii. Razem z 6 pacjentami próbuje poukładać swoje życie, a pomoc w tym ma terapeuta który ma dużo za uszami... i ktoś go zabija. Mimo, że śmierć uznanon za wypadek sprawa wraca do naszej bohaterki po latach i znów ginie ktoś z osób będących na terapii. Czy to tylko przypadek? czy kryje się za tym coś więcej?
Czy Justyna będzie mieć odwagę to sprawdzić? Przecież może narazić swoją jedyna córkę...
To co się wydarzy w tej książce poruszy wami dogłębnie bo ten gesty klimat daje do myślenia. Warto podkreślić, że znajdziemy tutaj wyjątkowo dobrze wykreowanych bohaterów, przemyślaną fabułę i wątki, które idealnie się przeplatają a następnie łączą w całość.
Dla
mnie książki pani Ewy to pewniaki dlatego każde spotkanie z nowym
dziełem staram się celebrować. Tak było i tym razem, tylko ja i książka -
przygotujcie sobie czas na czytanie bo tej książki się nie odkłada...
polecam
~~~
Metryczka
Autor:
Gatunek: thriller, kryminał
Przeczytane: 2024
Ocena: 10/10
Liczba stron: 328
Okładka : miękka
~~
Gorąco polecam !
