Poznajemy Andrzeja, który zmęczony korporacyjną pracą postanawia coś zmienić. Rzuca pracę i rusza na sopocką plażę, a tam spotyka niewidomą kobietę o tajemniczym imieniu Mino.
Andrzej i Mino spotykają się na plaży, a my możemy towarzyszyć ich spotkaniom i rozmowom, które są bardzo bogate w pytania i refleksje.
Niepozorna postać kobiety zmusza również nas do refleksji, zastanowienia się i zatrzymania. Każdy z nas ciągle pędzi, a przez to gubi gdzieś sens i to co najważniejsze, dni mijają nam za szybko, a my ciągle nie korzystamy z życia tylko biegniemy na przód.
Jesteśmy świadkami przemiany Andrzeja, który słuchając Mino, zaczyna inaczej patrzeć na świat.
Rozmowy bohaterów pozwalają na chwile refleksji, zastanowienia się. Bardzo dobrze napisana historia, która warta jest przeczytania i głębszych doznań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz