Prawda i kłamstwa
Wydawnictwo Zysk i Spółka
Amy Winter nasza bohaterka to młoda komisarz, która bardzo dobrze radzi sobie w pracy posługując się swoim instynktem. Jako Policjantka tym bardziej jest dumna ze swego ojca - znanego policjanta, który doprowadził do zamknięcia w więzieniu parę morderców  Jacka i Lillian Grimes.  
Amy ma poukładane życie, co prawda właśnie doznała zawodu miłosnego ale praca jest dla niej wszystkim i wystarczająco uzupełnia inne braki. Niestety nagle umiera jej ojciec, a to dopiero początek nieszczęść, które na nią czekają. 
Dziewczyna nie umie poradzić sobie z żałobą i postanawia szybko wrócić d pracy, to ma być jej ratunkiem, już pierwszego dnia znajduje na biurku dziwny list z więzienia...
List napisała Lillian Grimes - znana morderczyni młodych kobiet, które razem z mężem porywali i wykorzystywali ukrywając w własnej piwnicy, a następnie zabijali. Para posunęła się nawet do zabicia własnej córki - najstarszej z 4 dzieci, które posiadali. 
Makabryczne małżeństwo wpadło gdy 4 letnia Poppy wyznała prawdę o losie siostry ludziom z opieki społecznej.... 
Amy czyta dziwny list od morderczyni i jej świat w jednej chwili się wali...
Kobieta twierdzi, że jest jej matką i zdradzi jej tajemnicę pochowania 3 nieodnalezionych dotąd ciał zabitych młodych dziewcząt....
Czy Amy podejmie te wyzwanie i spotka się z dziwną psychopatką?
Czy Amy poradzi sobie z prawdą, którą o sobie odkryje?
Ona - Pani Komisarz jest córką morderców?
Równocześnie kobieta zaczyna prowadzić sprawę porwanej młodej dziewczynki, która w dziwnych okolicznościach zaginęła. 
 
 W ciągu kilku dni, życie Amy staje się koszmarem - wymuszona współpraca z biologiczną matką wykańcza psychicznie dziewczynę, którą atakują powracające wspomnienia. 
Sprawa porwania robi się coraz bardziej tajemnicza, a czas ucieka... 
Czy Amy uratuje młodą dziewczynę?
Jakie koszty poniesie dziewczyna i czy zdoła się zmierzyć z jej pochodzeniem?
Jaką grę prowadzi jej biologiczna matka i na co liczy?
"Prawda i kłamstwa" to pierwsza książka Caroline Mitchell, którą miałam okazje przeczytać i powiem Wam, że już po pierwszych stronach, nie zdołacie odłożyć książki, tak bardzo was wciągnie!
Historia w narracji trzecioosobowej pokazuje dokładnie różne ujęcia bohaterów, opisując ich uczucia i sytuacje w jakiej się znaleźli. Rozdziały często mieszane w czasie mówią nam o teraźniejszości lub przenoszą do czasów dzieciństwa Poppy. 
Jak dla mnie książkę oceniam 10/10  wciąga, z bardzo ciekawym wątkiem pochodzenia głównego bohatera i pobocznymi sprawami. 
Książkę czyta się szybko i zostawia nam dużo do myślenia....Bohaterowie są dobrze wykreowani i odpowiednio przedstawieni. 
Polecam! 
~~~~
Metryczka  
Gatunek: kryminał
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
                
Przeczytane: 2020
Ocena: 10/10
Liczba stron: 386
Okładka : miękka z zakładkami  
 ~~ 
Gorąco polecam ! 
Książkę znajdziecie tutaj  
A ja polecam wam zerknąć na stronę wydawnictwa
Któremu bardzo dziękuje za egzemplarz książki i cudowną współpracę.   
 

 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz