Dotknąć gwiazd to książka która pochłonęła mnie swoją fabułą i bardzo dobrze wykreowanymi bohaterami, których życie nie było łatwe i przyjemne..
Poznamy Anastazje, którą na pierwszy rzut oka ocenimy jako super szczęśliwą dziewczynę, która podbija Instagram swoim kontem, do tego pochodzi z ustawionej rodziny i sama zarabia niezłą kasę, a co zobaczymy gdy się zbliżymy ? Dziewczynę pełną smutku, szukającą miłości i zrozumienia, która jest w bardzo głębokiej depresji, a jedyne ukojenie znajduje w zadawaniu sobie bólu i narkotykach...
Daniela poznajemy gdy wychodzi z więzienia za podwójne zabójstwo z zimną krwią, do tego widzimy, ze ma porachunki z światem przestępczym i narkotykowym, gdy jednak przyjrzymy się bliżej zobaczymy że chłopiec ten zabił w obronie swojej siostrzyczki, że chłopiec ten sprzedawał dragi, bo musiał otrzymać dom, chłopiec ten nie miał łatwo a jego życie od początku wyglądało źle...
Co może połączyć tych dwoje?
Próba samobójcza...
Resztę nie zdradzę, bo musicie sami wsiąknąć w ich życie i relacje, która będzie najpiękniejszą rzeczą jaką w życiu mieli.
....nie świat jest zły, tylko ludzie, którzy go tworzą...
Książkę czyta się niesamowicie szybko i z dużym zaangażowaniem, nasi bohaterowi nas zahipnotyzują, a my będziemy podążać za nimi...
Gdzie doprowadzi nas ta droga?
Czy przegrane życie ma szanse na zmianę?
Czy "cuda" się zdarzają ?
Bardzo podobało mi się, że autorka opisała depresje oraz życie Daniela tak szorstko, prawdziwie bez udawania. Tak wygląda prawdziwy świat w którym nie ma różowych okularów, a tylko my udajemy że tego nie widzimy. Do tego ważnym przesłaniem jest to, że zdjęcia które widzimy w internecie to tylko wykreowane udawanie, bo życie wygląda inaczej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz