Książka zaczyna się konkretnie... jesteśmy świadkami publicznego znęcania się, bicia i bestialskiego zamordowania w bardzo okrutny sposób 3 młodych mężczyzn przez tłum ludzi... publiczne morderstwo na ulicy.. jak dla mnie samo wyobrażenie jest przerażające i mocno poruszające.
Do okrutnego morderstwa doszło w małym miasteczku Okriki w Nigerii, ofiary to studenci. Całe zdarzenie zostało nagrane a film umieszczono w internecie.
Psycholog śledczy dr Philip Taiwo to nasz główny bohater, który zostaje zatrudniony do rozwiązania zagadki, dlaczego doszło do zabicie trzech chłopców. Nie jest on detektywem i nie szuka mordercy, a jedynie motywów zbrodni i tego jak działał tłum. Co sprawiło, że ludzie byli gotowi żywcem spalić trzech chłopców. Jest to ciekawe pytanie dlatego książka wciąga czytelnika i sami próbujemy odpowiedzieć sobie na to pytanie.
Gdy psycholog dociera do miasteczka spotyka się z niechęcią i wrogością. Nic dziwnego. Jego śledztwo wplącze go w niebezpieczne sytuacje. Jak zakończy się szukanie motywów? Czy zbrodnia zostanie zbadana?
Historia zawarta w książkę jest ciekawa i z pewnością wciągająca, do tego styl pisania autora i znajomość tematu pozwala nam na lepsze wczucie się w klimat psychologa śledczego i badanie zbrodni.
„Poszukiwacze światła” to książka godna uwagi i przeczytania. Fabuła
jest przemyślana i dopracowana. Autor zabiera nas w nigeryjskie miasteczka i pokazuje jak tam się żyje.
Koniecznie przeczytajcie.
~~~~
Metryczka
Gatunek: kryminał
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Przeczytane: 2023
Ocena: 10/10
Liczba stron:392
Okładka :miękka ze skrzydełkami
~~
Gorąco polecam !
Książkę znajdziecie tutaj
A ja polecam wam zerknąć na stronę wydawnictwa
Któremu bardzo dziękuje za egzemplarz książki i cudowną współpracę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz