Zapraszam na recenzje książki, która została wydana nakładem Wydawnictwa Zysk i S-ka, któremu
serdecznie dziękuje za egzemplarz do recenzji w ramach
współpracy barterowej.
Moim ulubionym gatunkiem obok historii miłosnych są kryminały - ale nie byle jakie, uwielbiam te, które trzymają w napięciu, zaczynają się tajemniczym morderstwem i dobrym policyjnym śledztwem, w którym jest pełno poszlak i niewyjaśnionych faktów. Taka właśnie jest kolejna książka Kamili Cudnik. Znajdziemy tutaj wszystko co dobry kryminał musi mieć, a co więcej pomysł na fabułę jest bardzo oryginalny i świetnie opracowany. Nic tylko czytać i prowadzić swoje własne dochodzenie.
Na terenie nieczynnego już dworca dochodzi do podwójnego morderstwa nastolatków, którzy giną od bardzo precyzyjnych strzałów. Policja dostaje sprawę i traktuje ją jako priorytet ale pojawia się tyle niewyjaśnionych wątków, iż ciężko powiązać ze sobą fakty. Jaki motyw miał zabójca i czy to będzie początek jego działania?
W książce bardzo dobrze została odzwierciedlona praca policji i ich wewnętrzne działanie. Nie ukrywam, że było to ciekawe w odbiorze. Czytelnika wciąga również prowadzone śledztwo, które ciągle intryguje i daje do myślenia. Znajdziemy tutaj bardzo dużo zaskakujących zwrotów akcji i sytuacji, które nas czytelników wprawią w osłupienie. Samo zakończenie będzie tylko potęgowało doznania i satysfakcję każdego czytelnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz