Fatalny TURNUS
Jan Melerski
Wydawnictwo Psychoskok
Włodzimierz i Katarzyna to małżeństwo, które wyjeżdża na turnus do Stegny nad Zatoką Gdańską. Bardzo mocne charaktery obu stron związku powodują częste spięcia i dyskusje, które zawsze są bardzo mocno argumentowane przez obie strony. Sytuacje te jednak są częścią tego związku i małżonkowie lubią je na swój sposób. Już w drodze na turnus dochodzi do nieprzyjemnych sytuacji dotyczących zachowania współpodróżnych i ich biesiadowania.
Gdy małżonkowie docierają do swoich domków wczasowych sytuacja między nimi wcale się nie zmienia, a napięcie rośnie.... tak też jest w następnych dniach, do czasu nocnej zabawy.
Zbieg kilku fatalnych sytuacji powoduje, że małżeństwo przechodzi poważną kłótnie, która prowadzi do ich rozstania na plaży i powrotu do domku wczasowego osobno. Katarzyna jednak nie wraca. Włodzimierz coraz bardziej przerażony sytuacją i zaginięciem żony nie może sobie wybaczyć, że zostawił żonę samą na plaży w środku nocy...
Co przydarzyło się Katarzynie i jaki udział w tym miała dwójka znajomych z Łodzi, którzy również przyjechali na wakacje odpocząć.
Czy Mariusz i Adam okażą się mordercami?
Jak potoczą się losy młodych ludzi po fatalnych wydarzeniach na plaży?
Spokojna dotąd nadmorska Stegna stanie się miejscem kolejnych zbrodni...
w niewyjaśnionych okolicznościach giną dwie osoby.
Czy wszystkie zbornie są powiązane ze sobą i co łączy je z Moniką - kelnerką z Oazy.
Wciągająca i bardzo intrygująca książka nie pozwoli na chwile nudy, ciągłe zmiany akcji, nowe okoliczności i dowody powodują, że sami próbujemy rozwiązać zagadkę - kto za tym wszystkim stoi - ale czy nam się uda?
Czy winny zostanie ukarany?
Ciekawe dialogi, bardzo wartka akcja i nieoczekiwane sytuacje są dużymi zaletami, książki, którą czyta się bardzo przyjemnie.
Książkę czytało mi się tym lepiej, że sama byłam akurat na wakacjach nad polskim morzem... niedaleko Stegny ;) wieczorne spacery dawały dodatkowy dreszczyk emocji ;)
Gorąco polecam Wam książkę, którą znajdziecie oczywiście na stronie wydawnictwa
Serdecznie
dziękuje Wydawnictwu Psychoskok oraz Autorowi za możliwości przeczytania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz