Moje kolejne spotkanie z dziełem Autora - Leszka Herman i znów jestem mile zaspokojona i usatysfakcjonowana.
Autor wprowadzi nas w książce w dwa światy. Dawne czasy przeplatają się ze współczesnością, akcja szybko nas wciągnie w wydarzenia, które ciągle utrzymują odpowiednie tępo.
Terażniejsza akcja toczy sie w Stanach Zdjednoczonych, gdzie Patryk i Karen udają sie na wycieczkę. Tam biorą udział w licytacji staroci prowadzonej przez muzeum. W ich ręce trafia bardzo tajemnicza skrzynka... jaką historię kryje i co się w niej znajduje przeczytajcie sami. :)
Poznajemy również przeszłości, której akcja toczyła się na terenach pomarza.
Z pewnością zaletami książki jest nieostająca akcja, napięcie i tajemnica szkatuły.
Stworzeni bohaterowie są bardzo ludzcy i kierują się często naturalnymi instynktami, jak lęk, czy złość. Mimo znaczącej objętości, książkę czyta się bardzo szybko, a dopracowane wątki idealnie ze sobą współgrają tworząc naprawdę dobry kryminał.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz